64. „Bujająca w obłokach”

Miłość do samolotów przyszła u mnie nagle, dla lotnictwa porzuciłam kiedyś całkiem niezłą pracę „ziemską”.

Mój pierwszy lot w załodze był niczym z filmu, a dla mnie z pewnością niezapomniany: awaria silnika, lądowanie awaryjne, adrenalina. Gdy jednak zobaczyłam siebie w tej sytuacji, jak reaguję – wiedziałam już, że to praca dla mnie.

Od tamtej pory przygody na pokładzie, te przyjemne i te mniej przyjemne, bo niespodziewane – nie opuszczały mnie. To jednak, paradoksalnie, pozwoliło mi nabrać doświadczenia.

Po kilku latach latania dla różnych przewoźników, w Polsce i za granicą, chwilowo (?) (zgodnie z zasadą „nigdy nie mów nigdy”) „zeszłam na ziemię”.

Obecnie testuję swoją przydatność do innych prac i zawodów.

Wtedy też wpadłam na pomysł, by prowadzić bloga lotniczego. Nazwałam go „Bujająca W Obłokach”, co jest zgodne i z tematyką i – po części – z moją osobowością. Na blogu dzielę się z czytelnikami zarówno moimi historiami z pokładu, jak i moim doświadczeniem – poradami, jak latać przyjemniej i bezpieczniej.

Na blogu znajdziecie moje wspomnienia, ilustracje, opisy, emocje, widoki… – wszystko to, czego miałam ogromne szczęście doświadczyć w trakcie tych kilku lat podniebnej przygody. 

Wszystkie zdjęcia są również mojego autorstwa – wykonane podczas lotów „na pusto”, czyli bez pasażerów lub gdy to ja byłam pasażerem.

Wszystkie historie opisane na blogu są mojego autorstwa i są autentyczne – wydarzyły się podczas moich lotów w załodze. Imiona bohaterów zostały najczęściej zmienione.

I tak też  będzie w książce, którą właśnie kończę pisać. Mam nadzieję, że dostarczy ona czytelnikom tylu emocji, ilu dostarczyła mnie podczas pisania jej.

Obecnie mam sporo pomysłów na rozwój bloga oraz moich profili w mediach społecznościowych, gdzie liczba osób obserwujących dochodzi już do 5 tysięcy. To zobowiązuje.

Pracuję nad tym, by moje pomysły wkrótce wcielić życie. A – jako że jestem przesądna – nie powiem na razie nic więcej, by nie zapeszyć…

Tymczasem zapraszam serdecznie na pokład mojego bloga wszystkich, którzy – tak jak ja – lubią „pobujać w obłokach”.


Autorką artykułu jest:  Justyna Kłęk

Była stewardesa-instruktor, absolwentka dziennikarstwa i PR.

Posiada wieloletnie doświadczenie u przewoźników lotniczych różnych typów: czarterowych, rejsowych oraz prywatnych VIP.

Pracowała dla linii lotniczych w kraju i za granicą.

Obecnie realizuje swą pasję lotniczą jako blogerka oraz ekspertka lotnicza w mediach: telewizji, radiu i internecie.

Jej konto lotnicze na Twitterze obserwuje już ponad 5 tysięcy osób.

Wkrótce ukaże się jej pierwsza książka.

więcej: https://bujajacawoblokach.wordpress.com/author/bujajacawoblokach/  i  https://pl-pl.facebook.com/bujajaca/